1 stycznia 2020 roku Związek Gmin Dolnej Odry wprowadził zmianę metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi na terenie gmin należących do Związku, opłata za wywóz odpadów komunalnych jest obecnie naliczana od zużycia wody. Do Związku należą obecnie trzy pyrzyckie gminy: Bielice, Warnice i Lipiany Dotychczas mieszkańcy w/w gmin płacili za wywóz odpadów od każdej osoby zamieszkującej nieruchomość – 15 zł miesięcznie za śmieci segregowane i 21 zł za zmieszane. Od 1 stycznia osoby, które prowadzą selektywną zbiórkę odpadów zapłacą 7,10 zł za m3 odpadów komunalnych, a w przypadku śmieci zmieszanych – 28,40 zł za m3, obie stawki oczywiście będą mnożone w zależności od ilości zużytej wody w danym gospodarstwie.
O odpowiedź na kilka pytań na temat proponowanych zmian w listopadzie ubiegłego roku poprosiłem Jana Krzywickiego, przewodniczącego Zarządu Związku, w jednym z punktów zapytałem pana przewodniczącego – „Czy wprowadzenie nowego systemu naliczania wpłynie na dotychczasowy harmonogram wywozu odpadów?”
– „ Zmiana metody naliczania opłat za wywóz odpadów nie ma związku z harmonogramem wywozu odpadów. Harmonogramy sporządzane są na dany okres (obecnie funkcjonujące obowiązują do końca roku kalendarzowego), być może w przyszłym roku ulegną zmianie terminy wywozu odpadów komunalnych” – odpowiedział Jan Krzywicki.
Niestety, rzeczywistość okazała się trochę inna, od kilku dni mieszańcy gminy Lipiany, Bielice i Warnice informowani są o harmonogramie wywozu odpadów w 2020 roku w okresie od stycznia do marca i wynika z niego, że odpady selektywne będą wywożone w większości tylko raz w miesiącu. Ponadto, jak widzimy w harmonogramach, ilość odbioru odpadów selektywnych w miesiącu została ustalona taka sama dla miasta Lipiany jak i dla terenów o odmiennej zabudowie jak w gminie Bielice i Warnice. W związku z tym poprosiłem pana przewodniczącego ponownie o komentarz do śmieciowej sytuacji.
W odpowiedzi na pana wiadomość mailową z 3 stycznia 2020 r., która wpłynęła do Biura Związku Gmin Dolnej Odry informuję, co następuje: „Zmiana metody naliczania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi nie ma związku z częstotliwością wywozu odpadów ani też z harmonogramem odbioru odpadów. Częstotliwość odbioru odpadów określona została wspólną decyzją przedstawicieli naszych gmin członkowskich w drodze Uchwały nr 9/2019 Zgromadzenia Związku Gmin Dolnej Odry z dnia 24 czerwca 2019 r. w sprawie określenia szczegółowego sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości i zagospodarowania tych odpadów w zamian za uiszczoną opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi (Dz. U. Woj. Zachodniopomorskiego z 2019 r., poz. 4010 z późn. zm.). Wyszliśmy naprzeciw sygnalizowanym nam oczekiwaniom mieszkańców w zakresie ograniczenia skali wzrostu cen. Jednym ze sposobów na ograniczenie skali podwyżek, jest nieradykalna, ale jednak zmiana w zakresie częstotliwości odbioru odpadów. Znajdujemy się w trzymiesięcznym okresie przejściowym. Rozstrzygamy obecnie długoterminowy przetarg. Nadto, z uwagi na długi okres świąteczny i znaczną ilość dni wolnych od pracy wystąpiły pewne przesunięcia odbiorów odpadów, które w trybie pilnym są obecnie nadrabiane. Na okres przejściowy do końca marca musiały zostać też przygotowane i przedstawione mieszkańcom nowe harmonogramy odbioru. Zgodnie z obecnie obowiązującą umową zawartą na okres do dnia 31 marca 2020 r. odpady segregowane gromadzone w pojemnikach z tworzyw sztucznych wraz metalem z nieruchomości w zabudowie wielorodzinnej z terenu Związku Gmin Dolnej Odry odbierane będą 1 x na dwa tygodnie, natomiast odpady selektywne gromadzone w workach w zabudowie niewielorodzinnej będą odbierane z częstotliwością 1 x na cztery tygodnie. Podjęcie ww. uchwały przez Zgromadzenie Związku Gmin Dolnej Odry miało na celu przede wszystkim ograniczenie kosztów związanych z transportem odpadów. Zwiększenie częstotliwości jest możliwe, ale z całą pewnością znajdzie to poważne odzwierciedlenie w skali podwyżek” – czytamy w stanowisku Związku Gmin Dolnej Odry.
Po tej odpowiedzi temat, zamiast się choć trochę wyjaśnić, to jeszcze bardziej się zagmatwał:
Po pierwsze – w walce o niższą cenę wywozu odpadów, obniżana jest jakość świadczonych usług komunalnych – problem, o którym jeszcze do dziś nikt nie mówił. Podążając za logiką tłumaczenia Związku Gmin Dolnej Odry, który to związek martwi się o nasze kieszenie, można pójść dalej i zmniejszyć częstotliwość wywozu śmieci wszystkich frakcji za jednym zamachem aż do zagrożenia epidemiologicznego ( zwłaszcza latem ).
Po drugie – czytamy w stanowisku ZGDO, że odpady segregowane w pojemnikach plastikowych w zabudowie wielorodzinnej będą obierane raz na dwa tygodnie, czyli tak jak wszyscy w 2019 roku, a te same odpady segregowane ale gromadzone w workach w zabudowie niewielorodzinnej będą odbierane raz w miesiącu. Czy to nie jest dyskryminacja części mieszkańców, tym bardziej, że cena za odbiór śmieci jest dla obu środowisk taka sama ? Dla przykładu miasto Szczecin wprowadziło już w roku ubiegłym metodę zmieszaną, czyli w budownictwie wielorodzinnym wywóz odpadów komunalnych liczony jest od zużycia wody, a przy zabudowie jednorodzinnej obowiązują stałe stawki, w roku ubiegłym radni Szczecina dwukrotnie zmieniali ich wysokość i dziś wynoszą one:
Zabudowa wielorodzinna
W zabudowie wielorodzinnej (np. spółdzielnie mieszkaniowe) każda rodzina segregująca odpady zapłaci 7,5 zł za każdy zużyty metr sześcienny wody. Przyjmując, że jedna osoba miesięcznie zużywa średnio około trzech metrów sześciennych wody, czyli czteroosobowa rodzina zapłaci miesięcznie ok. 90 zł. Ci, którzy nie segregują odpadów zapłacą aż 15 zł za każdy zużyty metr wody.
Domy jednorodzinne
Ci, którzy segregują odpady zapłacą co miesiąc 94 zł, ci, którzy nie segregują – 188 zł
Od kiedy podwyżki za śmieci?
Podwyżki w Szczecinie obowiązują od 1 stycznia 2020 r. Należy dodać, że harmonogram wywozu odpadów segregowanych w Szczecinie przewiduje ich wywóz z posesji minimum jeden raz na dwa tygodnie bez względu na to, czy są w workach, czy pojemnikach lub w jakiej zabudowie zostały wytworzone.
Wracając do Lipian, Bielic i Warnic, to dziś mieszkańcy składając deklaracje według nowej metody, muszą w nich wskazać średnie zużycie wody w wybranym okresie 6 miesięcy roku ubiegłego, dołączyć do deklaracji faktury za wodę i według tych danych wystartuje naliczanie kosztów wywozu odpadów komunalnych. Jak wzrosną ceny, każdy z mieszkańców w/w gmin sprawdzi przy pierwszym naliczeniu opłaty, dziś wiemy na pewno, że Związek Gmin Dolnej Odry chcąc uniknąć drastycznych podwyżek cen za wywóz odpadów, obniżył jednocześnie jakość usług.
Na najbliższej sesji radni Rady Miejskiej w Pyrzycach po raz kolejny będą się zastanawiać na śmieciowym problemem. Przypomnę, że te oficjalne i nieoficjalne dyskusje na temat stawek i metod radni i burmistrz Pyrzyc prowadzą już od roku. Do dziś między radnymi a burmistrz nie doszło w tym temacie do porozumienia, uciekanie przez pyrzyckich radnych od tematu i odsuwanie go w czasie doprowadziło w końcówce roku ubiegłego do sytuacji, gdzie trzeba było w trybie pilnym znaleźć w budżecie gminy około 300 tysięcy złotych na załatanie dziury w systemie wywozu odpadów komunalnych. Radni gminy Pyrzyce po raz kolejny poprosili burmistrz o przygotowanie koncepcji zmiany metody naliczania stawek na system „wodny pełny” czyli tak jak w Lipianach, Bielicach i Warnicach i „wodny zmieszany” czyli mieszkańcy w zabudowie wielorodzinnej byliby rozliczani za wywóz śmieci według zużycia wody, a mieszkańcy w zabudowie jednorodzinnej od osoby. Należy przypomnieć, że burmistrz już w roku ubiegłym przedłożyła radnym wyliczenia dotyczące metody „wodnej”, ale wtedy radni tematu nie przepracowali. Czy mieszkańcy gminy Pyrzyce będą liczyć śmieci od zużytej wody, okaże się na najbliższej sesji rady?
RT