You are currently viewing Prawomocny wyrok dla radnego Stasiaka

Prawomocny wyrok dla radnego Stasiaka

W dniu 18 października 2023 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie IV Wydział Karny Odwoławczy po rozpoznaniu w dniu 4 października 2023 r. sprawy z oskarżenia prywatnego Małgorzaty Gąsior (byłej prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Słoneczna) przeciwko Mirosławowi Stasiakowi oskarżonemu z art. 212 § 2 kk na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Stargardzie VII Zamiejscowego Wydziału Karnego z siedzibą w Pyrzycach z dnia 30 stycznia 2023 r. zdecydował, że utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, a kosztami procesu za postępowanie odwoławcze obciąża oskarżonego Mirosława Stasiaka.

W skrócie przypomnijmy, że w lutym 2022 roku była prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Słoneczna – Małgorzata Gąsior złożyła w Sądzie Rejonowym w Stargardzie VII Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Pyrzycach akt oskarżenia przeciwko radnemu Rady Miejskiej w Pyrzycach Mirosławowi Stasiakowi oskarżonemu według niej o czyn z art. 212 § 2 k.k. W treści aktu oskarżenia czytamy we wstępie – „Powołując się na pełnomocnictwo udzielone mi przez Małgorzatę Gąsior, które składam w załączeniu, oskarżam Mirosława Stasiaka o to, że w okresie od dnia 31 sierpnia 2021 r do 29 października 2021 r. za pomocą środków masowego przekazu, na swoim profilu w serwisie społecznościowym Facebook publikował jako publiczne posty. w których pomawiał Małgorzatę Gąsior, pełniącą wówczas funkcję Prezesa Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Słoneczna w Pyrzycach o nieprawdziwe zachowania, które poniżały ją w opinii publicznej i naraziły na utratę zaufania potrzebnego do sprawowania danego stanowiska, tj. o czyn z art. 212 § 2 k.k. Na podstawie art. 24 § 1 k.p.k. oraz art. 31 § 1 k.p.k. sprawa podlega rozpoznaniu przez Sąd Rejonowy w Stargardzie VII Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Pyrzycach w postępowaniu zwyczajnym”.

Sąd Rejonowy w Stargardzie VII Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Pyrzycach w dniu 30 stycznia 2023 ogłosił wyrok w którym:

  1. uznaje Mirosława Stasiaka za winnego tego, że w okresie od 31 sierpnia 2021 r. do 29 października 2021 r. w Pyrzycach działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, za pomocą środków masowego przekazu na swoim profilu społecznościowym Facebook publikował jako publiczne posty i komentarze, w których pomawiał Małgorzatę Gąsior, pełniącą wówczas funkcję prezesa Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Słoneczna w Pyrzycach o tego typu zachowania, które mogły poniżyć pokrzywdzoną w opinii publicznej oraz narazić na utratę zaufania niezbędnego do pełnienia funkcji prezesa Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej w ten sposób, że: to jest popełnienia występku z art. 212 § 2 kk w zw. z art. 12 § 1 kk i za przestępstwo to na podstawie art. 212 § 2 kk w zw. z art. 57b kk wymierza oskarżonemu karę 6 (sześciu) miesięcy ograniczenia wolności poprzez potrącenie co miesiąc 20% wynagrodzenia netto za pracę osiąganą przez oskarżonego w ramach umowy o pracę zawartej ze Spółdzielnią Mieszkaniową „Słoneczna” w Pyrzycach na cel społeczny Stowarzyszenie Fabryka Dobrego Czasu z siedzibą w Pyrzycach;

  2. na podstawie art. 212 § 3 kk orzeka wobec oskarżonego nawiązkę na rzecz Polskiego Związku Niewidomych okręg zachodniopomorski w wysokości 3.000 (trzech tysięcy) złotych,

  3. na podstawie art. 72 § 1 pkt 2 kk w zw. z art. 34 § 3 kk nakłada na oskarżonego obowiązek przeproszenia pokrzywdzonej Małgorzaty Gąsior poprzez zamieszczenie na swoim profilu Facebook publicznego postu na okres dwóch tygodni, czcionką nr 16 (szesnaście), czarnymi literami na białym tle o treści:

Ja, Mirosław Stasiak, niniejszym przepraszam Panią Małgorzatę Gąsior, byłą Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Słoneczna” w Pyrzycach za to, że w okresie od 31 sierpnia 2021 r. do 29 października 2021 r. na moim profilu w serwisie Facebook rozpowszechniałem nieprawdziwe, pomawiające ją informacje dotyczące jej działalności jako Prezesa Spółdzielni Słoneczna i rozbudowy tego osiedla, które godziły w jej dobre imię. Moje postępowanie było naganne i doprowadziło do wprowadzenia opinii publicznej w błąd. Mirosław Stasiak.”;

  1. na podstawie art. 628 pkt 1 kpk i art. 616 pkt 2 kpk oraz na podstawie § 11 ust 2 pkt 1 , ust 7,

§ 16m, § 17 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22-10-2015r w sprawie opłat za czynności adwokackie zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżycielki prywatnej Małgorzaty Gąsior kwotę 4.428 zł (czterech tysięcy czterystu dwudziestu ośmiu złotych) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego udzielonego oskarżycielce prywatnej;

  1. na podstawie art. 627 kpk, art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, a nadto wymierza mu 120 (sto dwadzieścia) złotych opłaty.

Do tych kosztów należy doliczyć jeszcze zastępstwo procesowe w trybie odwoławczym.

Sąd Okręgowy w Szczecinie IV Wydział Karny Odwoławczy uznał, że Mirosław Stasiak oskarżony w postulowanym okresie czasu od 31 sierpnia 2021 r. do 29 października 2021 r. wypełnił znamiona przestępstwa z art. 212 § 2 kk w zw. z art. 12 § 1 kk., który brzmi – „Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Natomiast zgodnie z § 2 wskazanego artykułu Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”

Dość ciekawy jest jeden z zapisów uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie IV Wydział Karny Odwoławczy – „Wpis oraz komentarze oskarżonego z dnia 31 sierpnia 2021 r. obejmowały początek narracji oskarżonego sprzeciwiającego się pomysłowi rozbudowy osiedla poprzez zmobilizowanie mieszkańców do wzięcia udziału w konsultacjach, poprzez podanie informacji o planowanej docelowo liczbie bloków, pozbawienia mieszkańców w wyniku budowy zieleni (trawnika) placu zabaw i boiska. Jednak w ocenie Sądu oskarżony nie poprzestał na funkcji informacyjnej wpisów, a skupił się na znalezieniu wspólnego wroga przeciwko której mieszkańcy mogliby skupić swoje niezadowolenie oraz którą można obarczyć odpowiedzialnością, za jego zdaniem działania na niekorzyść spółdzielni. Z tego też względu w sposób niepełny i nierzetelny, nie sprowadzając wcześniej informacji odnośnie faktycznego zakresu prac, kwestii utrzymania jak największej liczby zieleni oraz faktycznego trybu podejmowania decyzji przez spółdzielnie podał, że o wyglądzie osiedla ma decydować tylko jedna osoba – wskazując na Małgorzatę Gąsior jako prezesa zarządu. Ten wpis jednak samodzielnie mógłby w innych okolicznościach nie spełniać kryteriów pomówienia pomimo niepełnej i zmanipulowanej informacji, gdyby oskarżony w komentarzu nie dokonywał własnych ocen postępowania zarządu wskazując w części odnoszącej się do oceny Zarządu Spółdzielni „Zarząd Spółdzielni nie raz pokazał, że nie ważne są potrzeby mieszkańców, ale wygoda i unikanie problemów dla Zarządu – przypomnę tylko odcięcie wody na działkach bez konsultacji z mieszkańcami”. Oskarżony sytuację z odcięciem wody znał tylko z plotek i zarzucił zarządowi brak konsultacji z mieszkańcami. Była to po pierwsze informacja nieprawdziwa, co do wiedzy o okolicznościach odcięcia wody na działkach, a nadto nie sprawdził sytuacji faktycznej i możliwości działania zarządu w tym Małgorzaty Gąsior w tym zakresie. W kolejnym komentarzu podał kolejną zupełnie już nieprawdziwą okoliczność, że „zaproszenie (na konsultacje) otrzymali tylko poplecznicy pani Prezes i oczywiście decyzja byłaby na tak, a wszyscy dowiedzieliby się po fakcie tak jak z odcięciem wody na działkach”. Dokumentacja w postaci dowodu doręczeń zawiadomień oraz przesłuchanie świadków, którzy otrzymali zaproszenie i nie identyfikowali się jako poplecznicy pani Prezes wskazuje na to, że przekazana informacja sugerująca wprost łamanie statutu poprzez celowe niezawiadamianie wszystkich członków spółdzielni jest zarzutem nieprawdziwym. Nadto ponownie powielił oświadczenie o wiedzy mieszkańców o odcięciu wody już po fakcie, co również jest okolicznością nieprawdziwą.

Kolejny fragment uzasadnienia do wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie IV Wydział Karny Odwoławczy – „….Nadto nie można nie docenić zaufania jakim oskarżony, znany publicznie społecznik, pełniący nawet funkcję w radzie miasta i mający dostęp do wielu informacji, nadto kwalifikujący się dużym doświadczeniem w zarządzaniu majątkiem, budził wśród mieszkańców. Dowodzi to tego, iż jego opinie, przedstawiane jako fakty okoliczności były brane za prawdę, a nikt nie sprawdzał zasadności stawianych przez niego zarzutów. W ocenie Sądu wskazane okoliczności pogłębiają stopień społecznej szkodliwości czynów, w zakresie w którym oskarżony nie tylko zaniechał sprawdzenia łatwo dostępnych informacji, wykazał się dużą ignorancją w zakresie ogólnodostępnych przepisów prawa, ale też we wpisach przeprowadził faktycznie kampanię mającą zniechęcić wszystkich potencjalnych odbiorców do osoby Prezes zarządu. Sąd uznał też, że oskarżony posługiwał się oczywistą nieprawdą bądź nadinterpretacjami, pozostawiającymi także dla czytelnika znaczne pole do własnej interpretacji.

Czytamy dalej – „Jak ustalił Sąd oskarżony podawał okoliczności obiektywnie nieprawdziwe oraz takie o których w istocie nie miał wiedzy oparte o plotki mieszkańców. ………….Oskarżony miał możliwość ustalenia podstaw swoich zarzutów i zweryfikowania większości twierdzeń. Jednak jak sam wskazał oskarżony w swoich wyjaśnieniach nie wiedział, że będzie się musiał tłumaczyć ze swojej wiedzy. Nie zasługuje też na uwzględnienie wniosku o umorzenie postępowania ze względu na niską społeczną szkodliwość czynu. Napastliwość oskarżonego, przyjęta narracja, brak rzetelnej informacji, skutki dla pokrzywdzonej wskazują na wysoką społeczną szkodliwość czynu jak również zawinienia. W ocenie Sądu oskarżony działał umyślnie i to w zamiarze bezpośrednim,

gdyż nie zasługuje na uwzględnienie twierdzenie oskarżonego, że we wpisach nie miał zamiaru

pomówić pokrzywdzonej. Nie był to także niezamierzony efekt uboczny społecznego działania

oskarżonego wskazujący na zamiar ewentualny. Oskarżony jest osobą dorosłą i nie zachodzą

żadne okoliczności wyłączające jego zawinienie, bądź bezprawność jego czynu. Oskarżony jest

osobą dorosłą, w pełni świadomą odpowiedzialności jaka na nim ciążyła, z której się nie

wywiązał, wypełniając znamiona przestępstwa z niesławienia.

Po ogłoszeniu wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie IV Wydział Karny Odwoławczy, radny Mirosław Stasiak zabrał się dość szybki za jego wykonanie i na swoim facebooku przeprosił już Małgorzatę Gąsior i pewnie już zabiera się do realizacji punktów finansowych. Nieoficjalnie policzyliśmy, że z tytułu wyroku Stowarzyszenie Fabryka Dobrego Czasu może otrzymać łącznie około 7 tysięcy złotych, a 3 tysiące przyznane przez sąd na działalność Polskiego Związku Niewidomych okręg zachodniopomorski na pewno też się przyda.

Co o wyroku sądzi Małgorzata Gąsior – „Jestem usatysfakcjonowana wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie, przeprosiny Pan Mirosław Stasiak już opublikował, mam nadzieję, że przeczytają je mieszkańcy Spółdzielni Mieszkaniowej Słoneczna, mieszkańcy Pyrzyc. Oczywiście czekamy na realizację pozostałych punktów wyroku, a myślę, że środki przekazane dla stowarzyszeń przydadzą się na ich bieżącą działalność. Dodam, że w sprawie reprezentowała mnie w sądzie Pani  adwokat  Kaja Krzewicka, której serdecznie dziękuję za bardzo profesjonalne działanie zmierzające do oczyszczenia mnie z pomówień i skazania winnego”

Na pewno szkalowanie Małgorzaty Gąsior na facebooku materialnie zaboli radnego Mirosława Stasiaka, ale czy ci którzy bezgranicznie zaufali Stasiakowi na facebooku a także wybierając go na prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej Słoneczna będą teraz ostrożniejsi? Czy radny Mirosław Stasiak będzie nadal podprogowo oskarżał i obrażał innych podczas sesji Rady Miejskiej? I na koniec, czy Mirosław Stasiak z takim wyrokiem może nadal być członkiem Rycerzy Kolumba, którzy w jednej z 4 zasad na których się opierają powinni uczyć nas, że mamy „miłować bliźniego, jak siebie samego”. Czego może nas nauczyć dziś prawomocnie skazany rycerz Mirosław Stasiak?

Ryszard Tański

Facebook
Twitter
LinkedIn