W szkołach branżowych i technikach w naszym regionie uczy się obecnie więcej osób niż w ogólniakach. Mimo to zapotrzebowanie na zawodowców przekracza możliwości. Jak kształcić efektywnie młodzież w dobie pandemii, aby w przyszłości zasilić regionalny rynek pracy dobrymi fachowcami?
– Szkolnictwo zawodowe, wprowadzanie młodych ludzi na rynek pracy, to wciąż wielkie wyzwanie, przed którym stoimy – mówi marszałek województwa Olgierd Geblewicz. – Od 10 lat dzięki funduszom unijnym, dobrej współpracy z samorządami i uczelniami unowocześniamy je, rozwijamy i dostosowujemy do zmieniającego się rynku pracy. Naszą rolą, jako samorządu, pozostaje zbudowanie dobrej platformy komunikacji między światem biznesu i edukacji. Ułatwi to wprowadzanie młodego człowieka na rynek pracy, by mógł rozwijać się i spełniać swoje aspiracje. Do tego dochodzi wyzwanie związane z wpływem pandemii COVID na gospodarkę, więc na to, w którym kierunku powinno podążać szkolnictwo zawodowe – dodaje marszałek.
Z Programu Regionalnego Województwa Zachodniopomorskiego do szkół i placówek prowadzących kształcenie zawodowe trafiło ponad 260 mln zł. Dzięki tak znaczącym funduszom europejskim 22 tysiące osób z naszego regionu mogło się dokształcić, a ponad 8 tysięcy uczniów szkół zawodowych, odbyło staże i praktyki u pracodawców. 170 miejsc zostało doposażonych w sprzęt i materiały dydaktyczne. To efekty osiągnięte na Pomorzu Zachodnim dzięki wsparciu Unii Europejskiej.
Ze względu na pandemię, samorząd województwa przeznaczył też dodatkowe środki dla placówek doskonalenia nauczycieli i centrów kształcenia, aby przygotować pedagogów do pracy zdalnej oraz dla samych szkół na zakup środków ochrony osobistej czy dezynfekcji, niezbędnych przy prowadzeniu lekcji w szkołach.
Uczenie się zawodu przy stanowisku pracy jest najlepszym rozwiązaniem, ale jak radzić sobie z nauczaniem zawodu w trybie online, który narzuciła pandemia?
– W szkolnictwie zawodowym ważne jest, żeby można było zobaczyć czy chociaż wirtualnie dotknąć elementów mechanicznych. Np. przy mechatronice, robotyce czy mechanice są zestawy online, do tego żeby sterować robotem, gdzie tworzy się wirtualne laboratoria i udostępnia uczniom celem sprawdzenia ich wiedzy czy nauczenia obsługi takich urządzeń. Bardzo szeroko są również rozpowszechniane filmy edukacyjne, symulatory czy gry edukacyjne – tak o zdalnym nauczaniu zawodu mówił na ubiegłorocznej konferencji dr hab. inż. Tomasz Królikowski, profesor PK, prorektor Politechniki Koszalińskiej.
A jest ono bardzo istotne. Z badań Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie wynika bowiem, że zapotrzebowanie pracodawców na wyspecjalizowanych pracowników będzie się w najbliższych latach utrzymywało.
Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego 2014-2020