7 maja 2024 odbyła się pierwsza po wyborach sesja Rady Powiatu Pyrzyckiego, na tej sesji wybrano władzę uchwałodawczą i wykonawczą powiatu na rozpoczynającą się nową kadencję powiatowego samorządu.
Jednomandatową większość w radzie powiatu stanowiła w tym dniu grupa 5 radnych Prawa i Sprawiedliwości SZYMKOWICZ Mariusz, BOCHAN BOCHANOWICZ Renata, ŚWIDERSKI Marian, PAWLUS Jacek Mariusz, CHMIELEWSKI Jan Marek do których dołączyli radni STOWARZYSZENIA OK SAMORZĄD PYRZYCKI, którego prezesem w Pyrzycach jest Olgierd Kustosz, a byli to SULIGA Teresa, GĄSIOROWSKA-NAWÓJ Ewa, MACIĄG Przemysław Daniel. Podczas majowej sesji PiS i Samorząd OK wybrali na przewodniczącego rady powiatu Mariusza Szymkowicza, a na jego wiceprzewodniczących Mariana Świderskiego i Teresę Suliga. PiS i OK wybrali także zarząd powiatu w składzie Ewa Gąsiorowska-Nawój starosta, na wicestarostę wybrano Jacka Pawlusa, a na nieetatowych członków zarządu wybrano Renatę Bochan – Bochanowicz, Przemysława Maciąga i Jacka Chmielewskiego. Kilka miesięcy później większościowa koalicja przy sprzeciwie opozycji dokonała zmian w statucie powiatu i Przemysław Maciąg został trzecim etatowym – płatnym członkiem zarządu. Zawiązana koalicja PiS i Samorząd OK była z punktu widzenie interesu powiatu i jego mieszkańców jest dość irracjonalna i ograniczająca możliwości na rozwój powiatu, modernizację powiatowych dróg i podległej infrastruktury. Bo przecież radni wywodzący się z partii PiS która utraciła rządową władze nie mogą nic dla powiatu załatwić w Warszawie, ani stowarzyszenie Olgierda Kustosza Samorząd OK nie ma już dziś przełożenia na Urząd Marszałkowski, bo Olgierd Kustosz nie jest już, ani wicemarszałkiem, ani członkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Obecnie starostwo kończy realizację projektów rozpoczętych jeszcze przez byłego starostę Stanisława Stępnia, a perspektyw na kolejne dotacje nie widać.
Jak już wspomniałem powyżej, większość w Radzie Powiatu Pyrzyckiego na początku kadencji była zaledwie jednomandatowa i jak można było się spodziewać, ktoś z rządzącej koalicji może się wycofać spod pisowskiego protektoratu.
Z popierania koalicji PiS i Samorząd OK wycofała się Teresa Suliga, co otworzyło dla opozycji szanse na przejęcie władzy w radzie powiatu do czego wystarczy 8 głosów, jest to jednak za mało żeby odwołać zarząd, do czego niezbędnych jest głosów 9.
Radni opozycji już w powiększonym składzie złożyli do biura Rady Powiatu dwa projekty uchwał. Pierwszy dotyczący odwołania z funkcji przewodniczącego Rady Powiatu Mariusza Szymkowicza i jego zastępcy Mariana Świderskiego. Drugi projekt uchwały dotyczy zmiany w statucie powiatu, która przywróci zapis o dwóch etatowych członkach zarządu i zlikwiduje 3 płatny etat utworzony przez PiS i Samorząd OK dla Przemysława Maciąga, którego utworzenie krytykowane było jako marnowanie publicznych pieniędzy.
W uzasadnieniu do tego projektu uchwały czytamy – „Z uwagi na zbyt duże koszty funkcjonowania zarządu w obecnym kształcie proponujemy zaoszczędzone środki finansowe z etatowego członka zarządu przeznaczyć na inne niezbędne wydatki samorządu powiatowego (np. inwestycje drogowe, oświatowe czy związane z ochroną środowiska). Czynności nadzoru i koordynacji służb związanych z szeroko pojętym bezpieczeństwem obywateli można bez dodatkowego finansowania przekierować na obowiązki wicestarosty”
Oba projekty uchwał podpisali i przedłożyli radni – Robert Betyna, Edyta Gajewska, Judyta Fornalczyk, Marcin Hippmann, Kazimierz Lipiński, Łukasz Makowski, Teresa Suliga, Wiktor Tołoczko.
Już na początku sesji radny Robert Betyna zaproponował wprowadzenie do porządku obrad w/w uchwał. Sesję od tego momentu (po rezygnacji z prowadzenia przez Mariusza Szymkowicza) prowadziła Teresa Suliga. Tuż przed głosowaniem nad odwołaniem przewodniczącego rady Mariusza Szymkowicza rozpoczęła się dyskusja. Zabierała głos radna Renata Bochan – Bochanowicz, wicestarosta Jacek Pawlus. Wypowiedzi radnych PiS często dotyczyły tematów dalece odbiegających od tematu w danym punkcie, co skomentował radny Robert Betyna mówiąc – „Miała być dyskusja na temat odwołania przewodniczego rady, a widzę że szukacie tematów pobocznych. Myślicie że się wystraszymy, że zmienimy zdanie?”
Po krótkiej wymianie zdań większość radnych odwołała ze stanowiska przewodniczącego Rady Powiatu radnego Mariusza Szymkowicza. Na to stanowisko zgłoszono dwóch kandydatów, radny Robert Betyna zgłosił radnego Wiktora Tołoczko, a starosta Ewa Gąsiorowska – Nawój zgłosiła radnego Mariana Świderskiego. W głosowaniu tajnym na przewodniczącego Rady Powiatu został wybrany Wiktor Tołoczko
W dalszej części sesji większość radnych odwołała ze stanowiska wiceprzewodniczącego rady powiatu Mariana Świderskiego, a na jego miejsce powołany został radny Marcin Hippmann.
Radni podczas tej sesji także zmienili statut – zmniejszyli ilość etatowych członków zarządu z trzech do dwóch, proponując przekazać zaoszczędzone w ten sposób środki na wydatki związane z oświatą, drogownictwem lub ochroną środowiska. Należy dodać, że trzeci płatny etat został utworzony w tej kadencji przez koalicję PiS i Stowarzyszenia OK. Etat ten objął radny Przemysław Maciąg.
W trakcie sesji radny Jacek Pawlus złożył wniosek o odwołanie z funkcji wiceprzewodniczącej rady radną Teresę Suliga, argumentując to tym, że została powołana głosami poprzedniej koalicji PiS i Samorząd OK. Radni w głosowaniu tajnym zdecydowali, że Teresa Suliga nadal będzie pełnić funkcję wiceprzewodniczącej Rady Powiatu.
Podsumowując, ostatnia sesja zmieniła układ sił we władzach powiatu pyrzyckiego, w Radzie Powiatu rządzi obecnie koalicja Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i dwoje radnych niezrzeszonych. Władza wykonawcza – zarząd powiatu jest nadal w rękach koalicji PiS i Samorząd OK. Ale w związku ze zmianami statutu, automatycznie z funkcji członka zarządu został odwołany Przemysław Maciąg i teraz starosta Ewa Gąsiorowska-Nawój będzie musiała zaproponować kolejną kandydaturę, na którą będzie musiała się zgodzić większość w Radzie Powiatu, więc w tym temacie może być PAT.
RT